30 czerwca 2015

Hello, summer! ♥

Hej! ;* 
Na samym początku chcę Was przeprosić za to, że tyle czasu nie zamieszczałam nic na blogu ale nie mogłam jakoś się pozbierać gdyż zdechła mi moja kochana Pusia ♥ i umarł mi dziadziuś! :( ♥♥♥ Zobaczcie jakie to życie jest kruche, jednego dnia człowiek żyje, uśmiecha się i funkcjonuje normalnie a drugiego dnia już go nie ma, umiera. Strasznie się tym załamałam ale niestety trzeba żyć dalej mimo trudności losu. Bardzo mi go brakuje...



Nareszcie nadszedł ten długo wyczekiwany czas przez wszystkich czyli WAKACJE! W końcu można długo pospać (ja bynajmniej dzisiaj wstałam o 10.30), opalać się, nie mieć żadnych obowiązków związanych ze szkołą i można tak wymieniać i wymieniać. 
W sobotę czyli 4 lipca przyjeżdża do Polski moja kochaniutka ciocia, która wyjechała do Londynu, żeby zarobić pieniędzy. Ale niestety przyjeżdża tylko na 2 tygodnie bo strasznie się za nami stęskniła, zresztą tak samo jak my za nią. A no i oczywiście powiedziała, że obowiązkowo musimy do niej przyjechać i do Warszawy jak będzie i do Londynu...Z chęcią bym pojechała ale jest strasznie drogi bilet lotniczy i nie stać mnie na niego :( Dobra nie będę was zanudzać tylko wstawię kilka zdjęć, które w ostatnim czasie zrobił mi brat i jedno zrobiłam sama! Jest ich tylko 3 gdyż reszta jest brzydka! :D 
Mam nadzieję, że wam się spodobają! :*




Teraz przejdę do holiday inspiration, czyli wakacyjnych inspiracji! ;)
Miłego oglądania :
























            źródło : Weheartit

KOCHANI, MAM DO WAS BARDZO PILNĄ SPRAWĘ! DOSTAŁAM SIĘ DO 5TEENSWORLD I POTRZEBUJĘ WSPARCIA OD WAS ABYŚCIE BYLI CZYTELNIKAMI I WIDZAMI TEJ AKCJI. TA AKCJA JEST STWORZONA PRZEZ NASTOLATKI DLA NASTOLATEK A JEJ CELEM JEST POMAGANIE, DORADZANIE I ROZRYWKA! Mam nadzieję, że mogę na Was liczyć!!! ♥♥♥
Na dzisiaj to już wszystko! ;)
Do następnego! :*


20 kwietnia 2015

Chora... ;(

Hej ;*
Dzisiejszy post wyszedł tak spontanicznie ponieważ siedzę w domu i nie poszłam do szkoły bo jestem chora! Mama mówiła : "Kinga, ubieraj się a nie w krótkim rękawku chodzisz po dworze!!!" - mówiła ale oczywiście ja nie słuchałam. No i teraz się męczę : mam strasznie męczący i duszący kaszel, katar no i jeszcze wiele, wiele innych. Postanowiłam, że z racji tego, że siedzę, słucham muzyki i nic nie robię napisze posta.
 
 Pusia - mój kochany piesek ma sparaliżowane tylne łapki. Porusza się tylko na przednich. :( :'( Nie ma co przepłakałam kilka dni i się ogarnęłam. Stwierdziłam, że z mamą ogarniemy jej jakiś specjalny wózeczek i będzie sobie biegała i wgl. tak jak dawniej. Bardzo ją kocham i nie pozwolę jej uspać!!! ♥♥♥
 
 
W piątek (11 kwietnia) i w piątek (18 kwietnia) wybrałam się z bratem na sesje zdjęciowe. To była taka optymistyczna sesja z uśmiechem na twarzy. Oto jej efekty :
 


 





 
 
 NA SAMYM KOŃCU, CHCIAŁABYM WAS BARDZO, BARDZO, BARDZO PRZEPROSIĆ ZA TO, ŻE TYLE CZASU NIE NAPISAŁAM NIC NA BLOGU ALE NIESTETY SZKOŁA ROBI SWOJE. PRZEZ TYDZIEŃ MIAŁAM 4 SPRAWDZIANY I 2 KARTKÓWKI WIĘC WIECIE NIE BYŁO CZASU!!! ♥♥♥

Na dzisiaj to już wszystko! ;) 
Jak Wam się podobają zdjęcia? Które waszym zdaniem jest najładniejsze? ♥
Do następnego! *.* 

21 marca 2015

First Day of Spring! ♥ + ...

Cześć! :* 
Witam Was, w pierwszym dniu WIOSNY! :)
Jak już pewnie wiecie wczoraj z tego co mi wiadomo od godz.9.40 do 12.00 odbyło się zaćmienie słońca. Oglądaliście to zjawisko? Ja tak trochę przez klisze rentgenowską, którą przyniósł do szkoły mój brat cioteczny. Jak ja zerkałam to było to takie coś jakby mały księżyc... 
Dzisiejszy dzień był całkiem niezły. W czwartek razem z klasą postanowiliśmy zrobić ognisko klasowe więc gdzieś o godzinie 12 dzwonił do mnie brat cioteczny, żebym zorganizowała ekipę i pójdziemy posprzątać za remizą strażacką i placem zabaw. Oczywiście moi znajomi są tacy chętni do pomocy, że poszłam tylko ja, Piotrek i Patryk! :/ Na początku przyjechaliśmy to zaczęliśmy ustawiać ławki dookoła ogniska ale później stwierdziliśmy, że lepiej będzie jak zrobimy to wszystko na deptaku, takim dużym czymś za remizą! :D - Nie umiem tłumaczyć! :) Potem stwierdziliśmy, że jest jakoś tak "sucho" i pojechaliśmy wszyscy bo Piotrkowi samemu się nie chciało po jedną piłkę do nogi i pograliśmy sobie trochę w kwadraty i w 24! - taka gra w kosza, gdyby ktoś nie wiedział! Gdy skończyliśmy grać stwierdziliśmy, że musimy poustawiać ławki i stoły. Wszystko już było gotowe, ale stwierdziliśmy, że musimy jeszcze pozamiatać bo był taki 'sajgon' ,że normalnie szok! No i Piotrek pojechał po miotłę a ja z Patrykiem dogrywaliśmy w kosza bo nie skończyliśmy ale oczywiście ja wygrałam! I am mistrzu! :D ♥ Jak już wszystko ogarnęliśmy to dalej postanowiliśmy pograć w piłkę tak się uśmiałam, że dawno nie pamiętam kiedy się tyle śmiałam! Były takie pompy, śpiewaliśmy piosenki z H2O "Bo ja mam tajemnicę swą..." :D i z Teletubisiów "Piotrek był Po, Patryk - Tinki Winki a ja - Lala! :D . 
Później gdzieś o 16 wybrałam się z moim fotografem - bratem na zdjęcia. Na początku było świetnie bo zdjęcia bardzo ładnie wychodziły, wszystko się dobrze zapowiadało a potem gdy chcieliśmy je pooglądać coś się stało i na niektórych są takie szare paski, znaczy no na niektórych jest tylko połowa zdjęcia lub połowa mnie! Pech na całej linii! :/ Ale część z nich ocalała i pokażę Wam nasze dzieła! :*

To właśnie chodziło mi o ten szary pasek! ;(


















DZIĘKUJĘ ZA PONAD 10 tys. wyświetleń! ♥ 
JESTEŚCIE CUDOWNI! ♥♥
KOCHAM WAS! ♥♥♥
I na dzisiaj to już wszystko! ;)
Do następnego!♥